WITAJ!

Czytasz? A może pozostawisz po sobie komentarz? :) To mnie bardzo motywuje!

Zachęcam do odwiedzania mojego bloga z gifami i editsami z Violetty :) Klik do bloga♥

Kursywą pisane są myśli głównej bohaterki (czyli moje), wypowiedzi oraz tytuły piosenek/filmów/seriali itp.

Lojalnie ostrzegam, że opowiadanie jest raczej dla osób 18+, tak więc nie biorę odpowiedzialności za wpływ na osoby niepełnoletnie.

piątek, 24 lipca 2015

Rozdział 16

- Kto to? - pyta zdezorientowany Fede.

- To do mnie!

Otwieram drzwi. Jorge stoi oparty o jedną z gankowych kolumn. Ręce ma schowane za siebie, a na twarzy maluje się tajemniczy uśmiech.

- Cześć, co tam? - pytam podejrzliwie. Chłopak nadal się uśmiecha, wyciągając rękę w moim kierunku. Kładę na niej lekko drżącą dłoń. Przyciąga mnie zgrabnie do siebie.

- Zamknij oczy – prosi miękkim głosem. Patrzę niepewnie, ale robię, to co chce. Szatyn zasłania mi oczy dłonią. Czuję na ustach, jego ciepły oddech. Kładzie subtelnie swe usta na moich i lekko je muska. Chwyta moją drugą dłoń i otwiera ją. Nie mija sekunda i czuję na niej, coś chłodnego i kwadratowego.


- Już możesz otworzyć.

Otwieram. Na mojej dłoni spoczywa szklany kwadracik wielkości brzoskwini. W środku swobodnie pływają małe gwiazdeczki.

- Potrząśnij.

Robię to, a ciecz, w której się znajdują przybiera kolor nocnego nieba. Gwiazdeczki natychmiast opadają na dno, by zaraz uformować się w jedną, wielką gwiazdkę. Uśmiecham się szeroko. Nic nie mówię, bo brak mi słów.


- Podoba Ci się?

- Piękne. Dziękuję – obejmuję go w pasie i mocno się wtulam.

- Kiedy zobaczyłem to dzisiaj rano w sklepie, od razu pomyślałem o Tobie. Przypomniał mi się widok Ciebie, leżącej na plaży i wpatrującej się w niebo.

Kupił to dzisiaj rano – a więc nie był taki zły. Jeśli myślał o mnie, to miał zamiar się odezwać! Raduję się w myślach.

- To naprawdę przeurocze.. nie wiem co powiedzieć – bąkam zakłopotana.

- Nic nie musisz mówić. Chciałem Ci tylko sprawić przyjemność. Jeśli Ci się podoba, to..

- Bardzo. Naprawdę.. to jest.. niezwykłe...

- Więc cel osiągnięty – posyła mi szczery uśmiech – Czy teraz możemy umówić się, jak dwójka dorosłych ludzi, na normalną randkę?

O rany. Chłopak całkowicie mnie tym zaskakuje. Zatyka mnie na moment.

- Z przyjemnością – odpowiadam wreszcie, uradowana.

- W takim razie, czy pasuje Ci jutro wieczorem?

- Oczywiście.

- Będę po Ciebie o 19, może być?

- Tak.

- Zatem do jutra, Piękna – Szatyn czule całuje mnie w policzek.

- Do jutra.

Jorge muska delikatnie palcem mój nos, puszczając przy tym słodko oczko. Odprowadzam chłopaka wzrokiem do bramy i macham mu z daleka, na pożegnanie. Opieram się o drzwi frontowe i dopiero teraz dochodzi do mnie, że mam nogi jak z waty. Wchodzę do środka, a domownicy witają mnie pytającymi spojrzeniami.

- Kto to był? Coś Ty taka ucieszona? Co masz w ręce? - zasypuje mnie pytaniami zaintrygowany Federico.

- Jorge. Spójrz, co dostałam!

Podaję bratu prezent i siadam na swoim miejscu, między nimi.

- Wow! Jakie fajne!

- No – wtrąca Tommy. Fedy bawi się nieustannie, jak zafascynowane dziecko. Zabieram gwiazdki i udaję się do pokoju. Hm, gdzie sobie to położę. Muszę znaleźć jakieś specjalne miejsce. Zastanawiam się chwilę, aż w końcu kładę kwadracik na szklanej półeczce, koło ramki ze zdjęciem, na którym jestem z tatą, mamą i Federico. Przyglądam się jeszcze przez krótki czas, po czym postanawiam napisać sms'a do Jorge.

Do: Jorge
Hej :) Dziękuję Ci jeszcze raz za przeuroczy prezent. Teraz już zawsze będzie kojarzył mi się z Tobą i z naszym drugim, przypadkowym spotkaniem. Gwiazdeczki leżą sobie dumnie, na miejscu bardzo mi ważnym :) Są prześliczne! Cmok :*”

Rzucam telefon na biurko i idę wziąć prysznic. Ciepłe strumienie wody, oplatają moje całe ciało, dając ulgę. Kiedy kończę kąpiel, na ekranie iphone'a czeka już odpowiedź.

Od: Jorge
Hej :) Miło było Cię zobaczyć, chociaż na chwilkę. Cieszę się, że sprawiłem Ci przyjemność tą niespodzianką. Cudownie jest wiedzieć, że gwiazdeczki, a tym samym i część mnie, mamy u Ciebie szczególne miejsce :D Co robisz?

Oczy błyszczą mi z radości. Dawno nie byłam w takim stanie. Ekscytacja towarzysząca pisaniu z nowym obiektem zauroczenia – nie zdawałam sobie sprawy, że tak bardzo za tym tęskniłam, aż do teraz. Wykładam się na łóżku.

Do: Jorge
Bardzo wyjątkowe miejsce ;) Właśnie położyłam się do łóżka. Za dużo emocji na dzisiaj, chyba idę spać :D”

Wchodzę pod kołdrę. Zdecydowanie za dużo emocji. Ważne, że dzień zakończył się tymi pozytywnymi.

Od: Jorge
Mam nadzieję, że dostarczyłem tylko tych dobrych - co złego, to nie ja! ;) Spij słodko, Piękna. Wyśpij się, bo jutro czeka Cię wieczór z uroczym Romantykiem :D Buziam :*”

Cieszę się sama do siebie. Nie potrafię tego nie robić. Pisząc, jest nadal mocno czarujący.

Do: Jorge
Jeśli, masz dostarczać mi takich emocji częściej, to nie pozostaje mi nic innego, jak tylko się cieszyć :) Czekam na niego z niecierpliwością! Dobranoc, Romantyku :*”

Odkładam telefon na szafkę nocną. Gaszę światło i wtulam się w poduszkę. Z uśmiechem na ustach, zasypiam.


Dzisiaj dość krótko, ale niedługo wyjeżdżam na wczasy i staram się napisać jak najwięcej, żeby nie było dłuższych przerw w dodawaniu rozdziałów :) mam nadzieję, że wam się mimo to podoba :) całuję!♥




15 komentarzy:

  1. zajmuje + pierwsza yeah !!!!!!111

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Boziu przepraszam,że tak późno wracam do ciebie ale jestem po za miastem i nie mam dostępu do internetu kiedy tylko go wyprosiłam od razu wpadam do ciebie.
      Cóż prezent od Leona jest CUDNY *-* to takie sweet
      a te sms'y Awwwwww :*
      Rozdział powalający, wspaniały, świetny , fenomenalny!!!

      no cóż dziś strasznie krótko za co przepraszam z całego serducha obiecuję poprawę !! do następnego
      Paula

      Usuń
  2. OMG nie spodziewałam się.Co to za nocne pogaduchy?Ja się ciesze z tego wieczoru.Co się na nim wydarzy?Wiesz tylko ty i twój uroczy mózg :D Rozdział jak zwykle super-mega odlotowy!
    Pozdrawiam z nad morza gdzie mieszkam i wysyłam buziaki xoxo
    Cysia
    PS.Jak chcecie to wpadajcie!Serdecznie zapraszam!
    http://leonettahistoryjka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Omg to jest świetne. Super i doskonale. Jorge zaprosil ja na randkę. To cudowne. Na pewni będzie super. Moze jakas mala hot scena ? Hihi czekam na nn <33 zapraszam do mnie na 6 rozdział 🙈

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudowny ^^
    Ale Jorge słodki <33

    OdpowiedzUsuń
  5. Kochana, wybacz, ale zajmę sobie miejsce ♥
    Na tą chwile, nie jestem w stanie, nic napisać :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma sprawy Kochaniutka moja❤️

      Usuń
    2. Witaj kochana,
      Przepraszam, że tyle czasu, zajęło mi wrócenie do tego cudeńka. Ostatnio się działo... To niewiarygodne jak przez jedną, głupią osobę, tracisz chęci do pisania. Ugh. użalam się nad sobą, a miałam pisać komentarz :D
      Za tą opinię, również Cię przepraszam. Nie będzie taką, na jaką zasługujesz.
      Moja droga, to niesowite jak może poczuć się człowiek, po przeczytaniu rozdziału w Twoim wykonaniu. Dziękuje Ci za napisanie, czegoś tak olśniewającego. Dzięki Tobie, mój humor się poprawił. Bo jak można nie czuć się szczęśliwym, czytając o takiej, czarującej dwójce.
      Przyszedł Jorge, oczywiście nie z pustymi rękami. Przynajmniej jakaś rekompensata, za jego wyjście bez słowa i brak odzewu, hyhy xD Oczywiście sobie żartuje. Ten prezent... To było takie słodkie. Niby to żadne klejnoty, perły czy złoto. Prezent prosto z serca, symbolizujący coś ważnego dla nich obojga, ma o wiele większą wartość. Monika położyła podarek w specjalnym miejscu, bo Jorge zdążył zająć wyjątkowe miejsce w jej sercu.
      Jorge i Monika idą na randkę. Jestem pewna, że chłopak się postara i zorganizuje wyjątkowy wieczór, który Monika zapamięta, do końca życia. Pierwsza randka, musi być niesamowita :) Jorge to romantyk, więc na pewno szykuje się noc, pełna wrażeń.
      Piękny rozdział ♥
      Czekam na kolejną perełkę :*
      Weny życzę skarbie :D

      Całuje,
      Rachel ;*

      Usuń
    3. Dziękuję kochaniutka moja! :* jak zwykle Twój komentarz = złotko♥

      Usuń
  6. Odpowiedzi
    1. Juz kiedyś czytałam twojego bloga ale sobie go nie zapisałam i zatrzymałam się na 4 xD Ale przeczytałam wszystko i jest wspaniały. Myślałam że będzie jeszcze jeden rozdział z tą randka a tu okazuje się ze koniec xD Świetny rozdział ^^ Ohh.. Randka będzie i będzie zabawa boże jaka ekstytacja :P Wspaniały blog ^^ Czekam na kolejny i weny myszko ;*
      Rosee ;3

      Usuń
    2. Cieszy mnie, że Ci się podoba! :) całuję Kochana! xoxo ❤️

      Usuń
  7. Cześć, Kochana.
    Strasznie Cię przepraszam, że nie skomentowałam poprzednich rozdziałów. Wiedz, że czytałam i wszystko mi się bardzo podobało. Wrócę tutaj niedługo i pozostawię komentarz, z którego mam nadzieję będziesz zadowolona. Trzymaj się, do zobaczenia. ♥

    OdpowiedzUsuń